Zauważam te błędy jako kluczowe w naszej pięknej i dającej możliwości branży [ostatni Cię zaskoczy dlatego przeczytaj uważnie całość]:
1. Większość osób “wchodzi” do MLM zapominając, że to jest NOWY zawód – i tak jak fryzjer – który uczy się 3 lata zawodu, lekarz, który uczy się 15 czy prawnik, który uczy się 10 lat – networker może zarabiać NAJWIĘCEJ Z NICH, pracując docelowo najmniej – ale wymaga to wyszkolenia zawodowego. To proces i trwa on też miesiącami i latami. To zła wiadomość. Dobra jest taka, że w przeciwieństwie do powyższych innych zawodów – w networku możesz zacząć od razu. Robić rzeczy, które dadzą Ci zarabiać TU i teraz a w między czasie, uczyć się na praktyce. To zdecydowanie zaleta. Jak potrzebujesz wiedzy skomentuj ten wpis a otrzymasz bezpłatne szkolenie.
2. Większość osób podąża za “ślepymi GURU” – czyli osobami, które nie osiągnęły wieloletniego sukcesu w tej branży. Albo osiągnęło go 20 lat temu przez co ich wiedza jest bardzo często nieaktualna. To doprowadza do tego, że kopiują działania, które nie działają a są czasochłonne. Ci pseudo-GURU mówią, aby na przykład robić 5 rolek dziennie i 10 stories (pytanie, kto o zdrowych zmysłach jest w stanie tyle wiedzy ludziom przekazać dzień w dzień). Dinozaury networkowe dalej wmawiają Ci, że działają spotkania offline (oczywiście, że tak jest ale TYLKO w połączeniu z online). Dlatego UWAŻNIE patrz, kto jest Twoim mentorem w tej branży i analizuj czy dana osoba jest w stanie dziś zrobić rezultat, którego uczy.
3. Mała lista kontaktów – to zmora wielu networkerów. Brak zarządzania kontaktami. Od początku pracy stwórz sobie system – gdzie będziesz robić notatki ze swoich rozmów z kontaktami. Ja na dziś używam Trello – prostej apki na telefon lub laptopa. Kiedyś byłem zwolennikiem pisania ręcznego, ale w momencie kiedy masz setki kontaktów – papierowe kopie rozmów i danych nie zawsze masz przy sobie, natomiast w programie Trello bardzo szybko odnajdziesz kogoś na przykład po imieniu, państwie, mieście czy innym parametrze.
A listę kontaktów możesz codziennie powiększać i najlepiej zrobić to według danej niszy – czyli branży, do której chcesz dawać przekaz.
4. Błędem jest mówienie – przekazywanie swojego “hasła marketingowego” do każdego. Zastanów się kto jest Twoim idealnym klientem – biznes partnerem.
Zauważ, że łatwiej Ci będzie sprzedawać / rekrutować osoby, które w Twojej niszy (aby ją wybrać – spójrz w lusterko – oto IDEALNY kandydat na Twojego biznes partnera – osoba podobna do Ciebie – wiekiem, zainteresowaniami, hobby, ilością dzieci lub bez nich, może zawodem itp).
I takich osób dodawaj do swojej listy co najmniej 2 dziennie. Daj znać poniżej, czy chcesz abym stworzył szkolenie skąd brać setki-tysiące osób z Twojej niszy.
5. “Most wiary” – czyli – wszystko zaczyna się od głowy. Moim zdaniem 90 % to mindset – to jak myślisz a 10 % to narzędzia. Przypomina mi się obrazek wysportowanych mężczyzn, którzy ćwiczą bez wymówek w jakiejś wiosce w Afryce, używając do tego butelek z wodą itp. Albo dzieci, które stworzyły sobie stół bilardowy z gliny… A my – często mamy karnety na siłownię i zapasione brzuchy – bo jest 20 minut oddalona od nas. Ciężko nam ruszyć tyłek.
Podobnie jest w networku. Ludzie mówią wymówkę na przykład: “nie mogę działać bo mam dwójkę dzieci” – a moja znajoma Sylwia – ma siódemkę i osiągnęła rangę dyrektora z 5 cyfrowymi zarobkami miesięcznie. Zwiedza świat i jeździ super nowym mercedesem. Wiesz jaka jest różnica? Dla niej jej dzieci są motywacją a nie wymówką. Motywacją aby pokazać, że można lepiej żyć.
Skąd wziąć inspirację do działania? Ja polecam 2 sposoby na start – 1 – #metoda303030 (wkrótce napiszę o nim kolejny art, więc dodaj do obserwowanych ten profil) a drugi to uczestniczenie w eventach networkowych – tam poznasz historie podobnych do siebie osób, które mimo wyzwań jakie Ty masz – odniosły sukces – czy to w poprawie finansów, lifestyle, czy z historiami produktów firmy.
To 5 głównych błędów jakie widzę. Daj znać jaki Ty jeszcze widzisz “powstrzymywacz sukcesu w mlm”.
Twój mentor MLM Online Tomasz Damian…
